Reklama

  • Font size:
  • Decrease
  • Reset
  • Increase

Czy Polacy pokochali elektronikę ubieralną?

Życie bez telefonu, komputera i stałego dostępu do internetu to niewyobrażalny scenariusz, zwłaszcza dla młodego pokolenia. Zależy nam na stałej łączności i szukamy rozwiązań, które ułatwią codzienne życie. Zgodnie z tymi potrzebami, na rynku rośnie w siłę oferta elektroniki ubieralnej. Jak w Polsce wygląda ten trend i czy Polacy pokochali światową modę na wearables?


Niezależnie od tego jakiej nazwy użyjemy - wearables, „elektronika ubieralna” czy „inteligentna galanteria”, zawsze mamy na myśli inteligentne gadżety, które w założeniu ułatwiają codzienne czynności i które zawsze mamy przy sobie. Dosłownie nosimy je przez całą dobę, niczym część garderoby.

W tym segmencie rynku znajdziemy smartwatche, czyli inteligentne zegarki, które pozwalają skorzystać z telefonu bez wyciągania go z torby czy kieszeni. Producenci idą nawet o krok dalej, czyniąc smartwatche niezależnymi urządzeniami. Dla przykładu, linia Samsung Gear S, dzięki slotom na kartę SIM, pozwala zachować łączność ze światem - wykonywać połączenia, odbierać wiadomości SMS i korzystać z internetu - nawet kiedy telefon zostanie w domu.

Osobną kategorię stanowią urządzenia typu fitness – opaski i zegarki sportowe, umożliwiające śledzenie aktywności fizycznej. Produkty te idealnie wpisują się w modę na zdrowy styl życia. To taki osobisty trener, który pilnuje, motywuje i którego zawsze mamy przy sobie. W zależności od modelu, opaski mogą zliczać kroki i spalane kalorie, określać przebyty dystans i tempo czy informować o postępach w wykonaniu założonego zadania. Niektóre działają nawet podczas snu, sprawdzając jego długość i jakość, a także ile razy budzimy się w nocy.

Elektronika ubieralna to stosunkowo młody segment rynku, jednak portfolio produktów bardzo szybko się powiększa. Pojawiają się nowe modele, ale także producenci. W ostatnich miesiącach wiele marek znanych z segmentu tabletów i smartfonów rozszerzało swój asortyment właśnie o te urządzenia. Obecnie każdy znaczący producent smartfonów ma w swojej ofercie chociaż jeden smartwatch – komentuje Filip Łukasik, Product Manager w Komputronik SA. To kategoria z potencjałem, która dynamicznie się rozwija, a producenci zaskakują nowymi rozwiązaniami – dodaje.

Wśród smartwatchy znajdziemy urządzenia do złudzenia przypominające klasyczny zegarek. Producenci decydują się na użycie wysokiej jakości materiałów, tak aby wearables było nie tylko funkcjonalne, ale też eleganckie.

Rynek dostosowuje się do potrzeb klientów. Smartwatche rozwijają się pod kątem ułatwienia pracy biurowej. Z kolei produkty sportowe idą w kierunku większej mobilności użytkownika, ułatwiając decyzję o zostawieniu smartfona w domu podczas treningu – wyjaśnia Filip Łukasik.

Zainteresowanie elektroniką ubieralną utrzymuje się na dosyć dużym poziomie. Wiele osób  widzi w niej nowinkę technologiczną, która przyciąga uwagę i jest modna. Inni dostrzegają funkcjonalność tego gadżetu. Jest to szczególnie widoczne w przypadku zegarków sportowych, które stają się podstawą efektywnych ćwiczeń i są dostępne w przystępnych cenach.

W pierwszym kwartale 2016 roku odnotowaliśmy wzrost sprzedaży elektroniki ubieralnej na poziomie ok. 250% - komentuje Filip Łukasik. Wśród największych hitów ostatnich miesięcy można wymienić smartwatch Samsung Gear S2 oraz opaskę sportową Polar Loop. Najpopularniejszym zegarkiem sportowym jest Polar M400 – dodaje.

Można zatem śmiało powiedzieć, że Polacy pokochali elektronikę ubieralną. Wszystko wskazuje, że rynek ten będzie się dalej rozwijał, a zainteresowanie podsycane będzie przez producentów, prześcigających się w tworzonej ofercie.

***
Komputronik, dystrybutor sprzętu IT, produktów AGD i RTV, jest notowany na warszawskiej giełdzie od 2007 roku. Spółka wchodzi w skład grupy kapitałowej Komputronik, do której należy również Komputronik Biznes sp. z o.o., Komputronik API sp. z o.o., Benchmark sp. z o.o., Idea Nord sp. z o.o., Movity sp. z o.o., a także czeska spółka K24 s.r.o. i niemiecka Komputronik GmbH.