Reklama

  • Font size:
  • Decrease
  • Reset
  • Increase

Nowoczesna toaleta myjąca zamiast bidetu? Wady i zalety

Toaleta myjąca to nowoczesne rozwiązanie, które nie tylko łączy w sobie funkcjonalność miski sedesowej i bidetu. Posiada także szereg technologii, które podnoszą poziom higieny i komfort użytkowników. Sprawdzamy, co jeszcze potrafi nowoczesna toaleta myjąca i jak wypada w porównaniu z tradycyjnym bidetem.


Co to jest toaleta myjąca?

Toalety myjące to nowoczesne urządzenia sanitarne, które wyglądają, jak tradycyjne miski sedesowe. Zajmują dokładnie tyle samo miejsca, ale pod smukłym stelażem kryje się szereg funkcjonalności.

Toaleta myjąca posiada wbudowany natrysk, który może być na stałe połączony z miską sedesową lub wysuwany po naciśnięciu przycisku albo automatycznie (w zależności od preferencji i ustawień).

Nowoczesne toalety posiadają także funkcję suszenia, dzięki której po zakończeniu mycia, dysza umieszczona w stelażu emituje ciepłe powietrze.

W zależności od producenta i zastosowanych technologii toaleta myjąca  może oferować także rozwiązania antybakteryjne i zapachowe.

Najnowocześniejsze toalety myjące mogą być sterowane pilotem lub nawet za pomocą specjalnej aplikacji, która zapamiętuje ustawienia preferowane przez poszczególnych domowników. Wszystko to, by zapewnić nam większy komfort i wyższy poziom higieny.

Jeśli chodzi o minusy toalet myjących, to głównym i właściwie jedynym pozostaje cena. Wyposażenie łazienki w to nowoczesne urządzenie to koszt min. 2000 zł.

Bidet – kiedy będzie dobrym wyborem?

Tradycyjne bidety to propozycje do nieco większej łazienki. Wymagają bowiem dodatkowego doprowadzenia instalacji (wody i odpływu) i co najmniej pół metra wolnej przestrzeni wokół, by można było w pełni wygodnie z nich korzystać.

Klasyczny bidet wygląda podobnie jak miska sedesowa, z tym, że jest nieco mniejszy, a zamiast rezerwuaru, wyposażony jest w baterię, która zapewnia możliwość sterowania temperaturą, siłą i kierunkiem strumienia.

Polacy coraz częściej decydują się na montaż bidetów w swoich łazienkach, choć metraż standardowej łazienki w bloku nie zawsze na to pozwala. Jeżeli jednak mamy taką możliwość, warto rozważyć zakup bidetu. Jednorazowo to koszt od 300 do 2000 zł, plus koszty doprowadzenia instalacji i montażu.

Bidetta – skandynawskie rozwiązanie z potencjałem

Bidetta natomiast to nic innego, jak prysznic ręczny ze specjalnie wyprofilowaną słuchawką i wężem o długości, która umożliwia podmycie się bezpośrednio nad toaletą. Rozwiązanie to stosowane jest szczególnie chętnie w Skandynawii. Natrysk można wykorzystywać także do napełniania wiadra wodą lub innych prac gospodarczych.

Bidetta to zdecydowanie mniejszy koszt. Ceny zestawów (wąż + słuchawka) zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych. Ponadto, bidetta nie zajmuje o wiele więcej miejsca w łazience niż sama miska sedesowa. Nie jest to jednak rozwiązanie powszechne w Polsce i wiele osób po prostu nie zdaje sobie sprawy z jego istnienia.

Jeżeli jednak zależy nam na podniesieniu poziomu higieny i komfortu korzystania z toalety, nie mamy miejsca na bidet, a nie stać nas na wydatek kilku tysięcy złotych na toaletę myjącą, bidetta może być rozwiązaniem, które sprawdzi się idealnie.