Najnowsze trendy w urządzaniu wnętrz



Kierunki, w jakich podąża współczesny design stają się coraz ciekawsze – czasy, w których dominował chłód i sterylność, a minimalistyczna funkcjonalność nadawała ton nawet pomieszczeniom przeznaczonym do wypoczynku czy przyjmowania gości odchodzą w zapomnienie, ustępując przed podejściem dużo bardziej „ludzkim”.


Dobrze widać to w propozycji producenta farb – kolor roku 2015 według Duluxa to kojarzący się z miedzią odcień oranżu. Idee, jakie towarzyszą promocji tej barwy są proste – miedzie i oranże są ciepłe, kojarzą się zarówno z ludźmi (cielisty), naturą (ziemia) oraz – co nie zaskakuje – z przeszłością (zawsze modna sepia).

Mamy więc kolor, który doskonale łączy się z drewnem i kolorami neutralnymi, ożywia i ociepla pomieszczenia. Co dalej?


Przejściowa moda – czy rozwiązanie ponadczasowe?

Jednym z najważniejszych pytań, które dręczą osoby zamierzające urządzić mieszkanie zgodnie z najnowszą modą jest to, jak prezentowany na łamach kolorowych magazynów i folderów styl wytrzyma próbę czasu. Moda jest kapryśna – a to, co dzisiaj stanowi szczyt wyrafinowania, już za rok może stać się powodem do wstydu. Z tego też powodu wiele osób preferuje „bezpieczny”, nie wyróżniający się niczym szczególnym styl „uniwersalny” – który tworzy otoczenie nudne, ale zawsze na czasie.

Czy miedź i jej odcienie mają szansę na ponadczasowość? Z pewnością dużą pomocą jest tu nawiązanie do przeszłości – zarówno tony sepii, jak i obecność miedzi czy brązu w szeroko pojętym stylu retro zapewniają pomysłowi Duluxa solidne oparcie. Nie bez znaczenia jest tu także łatwość, z jaką oranże potrafią dopasować się do kolorów neutralnych – a więc ponadczasowej bieli, beżu czy bardzo kobiecego różu. Nawet połączenie z elementami stylu skandynawskiego nie będzie rażące – w końcu naturalne drewno czy surowa biel rzadko kiedy nie cieszą się uznaniem.

Jak daleko można podążyć za prezentowanym trendem?

Możemy zaryzykować – i całość mieszkania urządzić zgodnie z propozycją Duluxa. Ciepłe i lekko romantyczne sypialnie, osadzona mocno w odcieniach ziemistych i urozmaicona błyszczącym metalem kuchnia, salon z atrakcyjnymi akcentami i pełnym charakteru, naturalnym drewnem… wszystko to może stworzyć wnętrze praktyczne, wygodne – i inspirujące.
Jeżeli jednak nie chcemy ryzykować – albo po prostu nie zamierzamy ślepo podążać za stylem, dokonując zmian często i pod wpływem chwilowych trendów – możemy wykorzystać szeroko rozumianą „kompatybilność” miedzi, dodając związane z nią dekoracje do już urządzonego wnętrza. Czy będzie to wypolerowane naczynie, zegar czy rama lustra – a może po prostu nowa narzuta lub poduszki – zależy tylko od naszej fantazji i gustu. Warto jednak sprawdzić, jak rzadko kiedy bowiem pomysły projektantów są po prostu – tak po ludzku – ciepłe i przyjazne. A są to cechy, które wielu z nas w swoich mieszkaniach z radością przywita.